tag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post4555882981253490495..comments2023-10-31T20:23:21.606+01:00Comments on W poszukiwaniu zapachu...: Olfactive Studio: Autoportret, Chamber Noir, Still LifeTrzy Rybyhttp://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-1264464348721653662012-05-30T13:56:49.866+02:002012-05-30T13:56:49.866+02:00Bokserek nie znam mam natomiast wrażenie, że Autop...Bokserek nie znam mam natomiast wrażenie, że Autoportret jest niezwykle podobny do otwarcia Carbone? Na szczęście rozwija się ciekawiej, bez tej mdlącej nutki, która mnie od Balmaina tak odstraszyła. Na Fragrantice skojarzono Still Life z Humanistą od Frapin i pzeczytawszy to doznałam efektu "acha" bo podobieństwo faktycznie jest, i to znaczne.<br />Skoro i Chambre Noire jest wtórne to cała kolekcja zdaje mi się nieco rozczarowująca. I to wcale nie z powodu braku urody.Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-87834762442079791632012-05-30T11:56:26.028+02:002012-05-30T11:56:26.028+02:00Bo co innego można zrobić, żeby współcześnie ekran...Bo co innego można zrobić, żeby współcześnie ekranizacja nieco "ramotowatego" Wilde'a "się sprzedała", najlepiej wśród młodzieży? Tylko możliwie najdokładniej zmienić go w "Zmierzch 4" czy tam 5.<br /><br />Piszę, by powiedzieć, że NA SZCZĘŚCIE w Autoportraicie Doriana i jego konterfektu brak. ;><br />Za to w Chambre Noire pojawiła się mniej bogata kopia lutensowkich Bokserek. I tak jestem w kropce. ;)wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-46825591677750518602012-05-24T16:29:30.100+02:002012-05-24T16:29:30.100+02:00Szczerze pisząc Wiedźmo to niewiele straciłaś prze...Szczerze pisząc Wiedźmo to niewiele straciłaś przez nieobejrzenie filmu. Mimo niezłej muzyki i znakomitych kostiumów Parker zrobił z powieści Wilde'a nie do końca dla mnie strawny mix horroru w stylu gotyckim i jakiegoś fantasy. Wyszła popkulturowa papka, płytka i miałka.<br />To tak na mój gust- ale nie upieram się, że znam się na kinie czy filmach.<br /><br />A Twojego odbioru Olfactive Studio bardzom jest ciekawa i niecierpliwie czekam na recenzje.<br /><br /><br />Tri, jeśli nie przepadasz za Dorianem Grayem to mam nadzieję, że uda Ci się wyegzorcyzmować jego ducha z Autoportretu a raczej z mojego skojarzenia. Może lepiej by Ci się na przykład z Potion Disquared2 sprzęgł w wyobraźni, całkiem jest do niego podobny. I do Carbone- ale o tym podobieństwie ja z kolei wolę nie pamiętać.<br />I dziękuję za miłe słowa.Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-18262298594438975432012-05-24T15:17:22.455+02:002012-05-24T15:17:22.455+02:00oh, Rybko, czemuż przeczytałam te opisy, zanim, ta...oh, Rybko, czemuż przeczytałam te opisy, zanim, tak jak do Wiedźmy, dotarły do mnie sample? Piszesz tak sugestywnie, że nie wiem, czy uda mi się uwolnić od skojarzeń z Dorianem Grayem. Mam nadzieję, że tak :) Bardzo ciekawi mnie śliwka podana na skórzano-kadzidlanie.<br />Pachnącego,<br />triAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-90721319237498777452012-05-24T12:39:35.410+02:002012-05-24T12:39:35.410+02:00Tak sobie patrzę na ikonki w liście blogów na moim...Tak sobie patrzę na ikonki w liście blogów na moim własnym; u Ciebie widzę to, co widzę i mruczę pod nosem: "Jakiż to chłopiec piękny i młody?". ;))) A nie wiedziałam, że to kadr z Portretu Doriana Graya (muszę kiedyś obejrzeć; bo dotąd "tylko" czytałam :) ). Czyli można powiedzieć, że trafiłam. ;><br />Swoich sampli z zapachami Olfactive Studio - na razie dwoma - już nie mogę się doczekać. I to bez różnicy, czym okażą się na mojej skórze.wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-22828885760023318112012-05-24T07:56:48.870+02:002012-05-24T07:56:48.870+02:00Wiem, że się znamy :)Wiem, że się znamy :)Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-44200119950684318162012-05-24T00:36:04.879+02:002012-05-24T00:36:04.879+02:00Znamy się też z niejednej rozbiórki perfumowej na ...Znamy się też z niejednej rozbiórki perfumowej na wizażu ;)tova1https://www.blogger.com/profile/10387140047819247231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-37392935315295980342012-05-24T00:35:29.993+02:002012-05-24T00:35:29.993+02:00Nie wiem :)
Ja Twój blog podczytuję regularnie :P
...Nie wiem :)<br />Ja Twój blog podczytuję regularnie :P<br />Olej arganowy z BU miałam, ale z wymianki w małej ilości. Zapchać mnie nie zapchał, ale strasznie śmierdział. Wole ten z helfy. Wyczytałam, żeby nie przesadzać z olejem arganowym, dlatego używam go max. 3 razy w tygodniu, kilka kropelek wmasowane w twarz pod krem na noc. Pod oczy nakładam trochę częściej, ale na pewno nie codziennie.<br />Miałam kiedyś serum z Lucy Minerals to na noc (Sweet Dreams)- bardzo wysoko olej arganowy w inci. I to mnie zapychało przy dłuższym stosowaniu.tova1https://www.blogger.com/profile/10387140047819247231noreply@blogger.com