tag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post5657245602892323538..comments2023-10-31T20:23:21.606+01:00Comments on W poszukiwaniu zapachu...: Wakacyjna włóczęga: Istambuł, część pierwszaTrzy Rybyhttp://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-23689272476382749262012-09-03T08:12:07.252+02:002012-09-03T08:12:07.252+02:00Tak, pewnie i do upałów i do sposobu ubierania się...Tak, pewnie i do upałów i do sposobu ubierania się. <br />Ale mnie trudno było się przyzwyczaić do widoku tak odzianych osób przy temperaturze 38 stopni w cieniu.Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-11373652050379923892012-08-31T00:43:29.194+02:002012-08-31T00:43:29.194+02:00Niesamowite wakacje :)
Może to kwestia przyzwyczaj...Niesamowite wakacje :)<br />Może to kwestia przyzwyczajenia się do upałów?tova1https://www.blogger.com/profile/10387140047819247231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-76143074448229531652012-08-28T23:56:09.012+02:002012-08-28T23:56:09.012+02:00A ja w pałacu Tokapi widziałam garderobę sułtanów-...A ja w pałacu Tokapi widziałam garderobę sułtanów- i zadziwił mnie ich rozmiar, kaftany i suknie były przeogromne, długie poły i rękawy sugerowały albo jakieś fantazyjne upięcia albo to, że władcy Turcji byli olbrzymami po 3 metry wzrostu!Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-76461474907719640422012-08-26T17:14:31.998+02:002012-08-26T17:14:31.998+02:00Rybko - wiem , że one na czarno , dlatego nie rozu...Rybko - wiem , że one na czarno , dlatego nie rozumiem jak wytrzymują ;) Co do wielkości Turczynek - kiedyś baaardzo dawno była w warszawskim Muzeum Narodowym wystawa zbiorów tureckich , między innymi suknia małżonki sułtana nie pamiętam jakiego , w każdym razie tego pobitego przez Sobieskiego pod Wiedniem i zadziwił mnie rozmiar tej sukni - maleńka , na oko na jakieś 140 cm nie więcej , za to z cieniutką talią i bujnym biustem oraz biodrami - klasyczna klepsydra .Parabelkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-3531034996440884262012-08-25T09:39:23.760+02:002012-08-25T09:39:23.760+02:00Myślę, że wolność wiele jest warta. Chociaż też ma...Myślę, że wolność wiele jest warta. Chociaż też mam mocno rozwiniętą potrzebę przygarniania zabiedzonych kotów, muszę się jednak ograniczać tylko do dokarmiania.<br />Może zabierzesz jednego, na wycieczkę do polski- ciekawe czy zamieniłby swoją wolność, na mieszkanie z tobą (ze wszystkimi kocimi udogodnieniami)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-10866732402939642392012-08-25T07:00:29.228+02:002012-08-25T07:00:29.228+02:00Parabelko, tu nie spotyka się kobiet w bieli. Mężc...Parabelko, tu nie spotyka się kobiet w bieli. Mężczyźni i owszem, zdarzają się w białych chałatach ale przestrzegające hidżabu kobiety chodzą albo na czarno, z zasłoniętą twarzą albo w chustach i długich płaszczach, bardzo gustownych, jednokolorowych --chętnie kupiłabym sobie taki na temperatury około piętnastu stopni.<br />Tylko nie wiem czy znajdę mój rozmiar- one są malutkie, tak przynajmniej o głowę niższe ode mnie.<br /><br />Lemonetko- Mitsouko to mój ukochany zapach, kapryśny, dziwny, niepokorny. Bardzo cieszę się tym flakonem.Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-24889754327542582382012-08-24T22:51:50.116+02:002012-08-24T22:51:50.116+02:00To cieszę się, że Mitsouko trafiła do kogoś, kto w...To cieszę się, że Mitsouko trafiła do kogoś, kto w pełni ją docenia. Ze mną, niestety, nie współgrała za bardzo, czego żałuję.<br /><br />Długie szaty muzułmanek to na pewno kwestia przyzwyczajenia, chociaż tam, gdzie ja byłam (na południu Turcji) czarnych sukni praktycznie nie widziałam. Niektóre muzułmanki chodziły co prawda zakryte, ale ubierały wzorzyste, raczej jasne stroje, co nawet ładnie wyglądało i mogło być w miarę wygodne. Marcelina Pawelechttps://www.blogger.com/profile/00313193953163750821noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-61965527437499036892012-08-24T19:17:55.555+02:002012-08-24T19:17:55.555+02:00Podobno to kwestia przyzwyczajenia . W bieli mozna...Podobno to kwestia przyzwyczajenia . W bieli mozna zakutanym przeżyć cały dzien bezboleśnie , bo wcale nie jest gorąco , ale w czerni sobie tego nie wyobrażam....Parabelkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-28264762502033088462012-08-24T17:51:58.389+02:002012-08-24T17:51:58.389+02:00Bardzo możliwe że odkupiłam mój flakon EDT właśnie...Bardzo możliwe że odkupiłam mój flakon EDT właśnie od Ciebie. Wszystkie stężenia Mitsouko nosi mi się wspaniale, najczęściej na mojej skórze gości w wersji wody perfumowanej ale szorstką i chropowatą EDT także wysoko cenię i często noszę.<br /><br />Kupiłam już sobie własną chustę i noszę ją przy sobie. Te przeznaczone dla turystek, dostępne przed wejściem do meczetów są brudne i cuchną po prostu przeokropnie.<br />Fascynuje mnie jak muzułmanki wytrzymują w takim upale gdy zakutane są w nie cały dzień. Trudno mi uwierzyć że tak szczelnie odziane osoby nie padają trupem z goraca od razu po zejściu mi z oczu.Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-55585551536196883432012-08-24T15:16:26.966+02:002012-08-24T15:16:26.966+02:00Trzy Ryby, czy to przypadkiem nie Ty odkupiłaś ode...Trzy Ryby, czy to przypadkiem nie Ty odkupiłaś ode mnie rok/pół roku temu Mitsouko edt (tester) na forum gazetowym? Jeżeli tak, to jak Ci się ją nosi?<br /><br />Byłam w tym roku w Turcji, jednak nie w Stambule. Odwiedziłam w zasadzie tylko jeden meczet, wiejski i malutki. Zapach w nim był na pewno dużo mniej uporczywy, lecz również dość ... charakterystyczny. Miałam wrażenie, że wszystko nim było przepojone (przede wszystkim chusty, które nam dano). I wyobrażam sobie, jak uderzające to musiało być w takim wielkim meczecie jak ten w Stambule;) Fakt - o tym się nie pisze...Marcelina Pawelechttps://www.blogger.com/profile/00313193953163750821noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-37113223682509837962012-08-24T08:23:31.564+02:002012-08-24T08:23:31.564+02:00Anonimie, koty to dumne stworzenia ale bycie kotem...Anonimie, koty to dumne stworzenia ale bycie kotem w Konstantynopolu to nie jest dobry los. Są wolne i pełne majestatu ale tak chude że najchętniej wszystkie zabrałabym ze sobą, do domu.<br /><br />Parabelko, muzułmanie mają obowiązek rytualnego obmycia stóp i dłoni przed wejściem do meczetu ale mimo to w każdym, w którym byłam unosi się zapach zapoconych stóp. W Błękitnym Meczecie był tak intensywny że wprost nie do wytrzymania, miałam odruch womitalny i chciałam uciekać za wszelką cenę.<br />Być może innych opisujących wizyty w muzułmańskich świątyniach architektura zachwyciła tak głęboko, że nie zwrócili uwagi na taką drobnostkę jak zapach. U mnie jednak sakralne budowle islamu nie budzą AŻ takich emocji, znacznie głębiej poruszają mnie kościoły chrześcijańskie, niekoniecznie katolickie.<br />Myślę że CdG powinno ten pomysł wykorzystać i słono Ci za niego zapłacić. Bo w końcu w czym gorszy jest zapach przepoconych dywan ow od smoły czy garażu? Trzy Rybyhttps://www.blogger.com/profile/02139359288483427082noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-61398073128143592632012-08-22T20:55:27.026+02:002012-08-22T20:55:27.026+02:00O popatrz , wszystkie znane mi opisy meczetów pełn...O popatrz , wszystkie znane mi opisy meczetów pełne są zachwytu nad architekturą , niebiańskim spokojem , wszystkim , a nikt nie pisze tego co Ty - czyżby tamci nie mieli nosów ? Kiedy opisałaś nożny fetor uderzyło mnie, że to przecież musi być oczywistość , tylko dlaczego nikt o tym nie pisze :P <br />CdG ma szansę na stworzenie szóstego "kadzidlaka" świątynnego , tylko kto by to kupił *brzydal*Parabelkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-808786248361655562.post-79057125131646430012012-08-22T19:31:03.658+02:002012-08-22T19:31:03.658+02:00Koty to dumne stworzenia- i wcale się im nie dziwi...Koty to dumne stworzenia- i wcale się im nie dziwię. Bycie kotem to jest coś!<br />Piękne i przeciekawe wakacje opisujesz.Anonymousnoreply@blogger.com