poniedziałek, 2 stycznia 2012

Witaj.

Lady Jessicka, jedna z bohaterek powieści Diuna Franka Herberta mawiała, że początki winny być czasem pedanterii i dokładności, czasem, w którym należy zadbać o to, by wszystko znalazło się na swoim miejscu.
Niestety, nigdy wcześniej nie prowadziłam bloga. Tworzenie szablonu kosztowało mnie wiele czasu, przekonałam się, że blogowanie wcale nie jest tak łatwe jakim się zdaje komuś, kto nigdy tego nie robił. Dlatego, mimo moich najlepszych chęci i starań pełno tu braków, błędów i niedoróbek, będę starała się poprawiać je w miarę nabywania wiedzy i doświadczenia.

Chciałabym pisać o mojej fascynacji zapachami. O mojej odysei przez przebogaty świat perfum, wrażeniach, impresjach, skojarzeniach, o tym wszystkim czego doświadczać możemy poprzez zmysł powonienia. A że nos mój kaleki jest i niezbyt subtelny obcując z pachnidłami angażuję i inne moje zmysły, przywołuję wspomnienia, zaprzęgam do pracy wyobraźnię. Toteż, jak myślę, opowieści będą pewnie nie tylko o perfumach. 
A jak będzie w istocie, cóż, zamierzam się przekonać.
Jeśli zechcesz sprawdzić to ze mną, zapraszam, bądź moim gościem.

2 komentarze:

  1. Cudnie, cudnie, cudnie! Nawet nie sądziłam, że znalezienie czyjegoś bloga może sprawić tyle radości! Z góry cieszę się na olfaktoryczno-językową ucztę, na jaką z pewnością trafią Twoi czytelnicy. I trzymam kciuki, żeby chochliki wszelakie nie mieszały Ci szyków zbyt często.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aileen, dziękuję Ci bardzo. I mam nadzieję że uda mi się Ciebie nie rozczarować.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...